Donald Trump nazwał nowy model AI Chin, Deepseek, „budzenie” dla amerykańskiego sektora technologicznego po ogromnej straty w wartości rynkowej NVIDIA w wysokości prawie 600 miliardów dolarów.
Pojawienie się Deepseek wywołało gwałtowny spadek akcji spółki skoncentrowanej na sztucznej inteligencji. Nvidia, główny dostawca GPU dla modeli AI, doznał najważniejszego ciosu, doświadczając spadku udziału w 16,86% - rekord na Wall Street. Microsoft, Meta Platforms, Alphabet (firma macierzysta Google) i Dell Technologies również spadły od 2,1% do 8,7%.
arrrival Deepseek wstrząsnęło branżą AI. Zdjęcie Nicolasa Tucat/AFP za pośrednictwem Getty Images.
Chociaż roszczenie to zostało zakwestionowane, Deepseek zadał pytania o masowe inwestycje AI amerykańskich gigantów technologicznych, niepokojących inwestorów. Jego popularność wzrosła, osiągając najlepsze listy przebojów bezpłatnych aplikacji w USA, napędzane dyskusjami dotyczącymi jej wyników.
„Deepseek wynika z wiodących modeli Doliny Krzemowej, aw niektórych przypadkach, jeszcze lepiej, zgodnie z ich twierdzeniami”-powiedział CBC News Sheldon Fernandez, współzałożyciel Darwinai. „Niezwykłym aspektem jest osiągnięcie tego z ułamkiem zasobów”.
Fernandez podkreślił ponadto zakłócenie istniejących modeli biznesowych: „Zamiast miesięcznych subskrypcji w wysokości 20 lub 200 USD dla modeli zaawansowanych, użytkownicy mogą uzyskać dostęp do podobnych funkcji za darmo, kwestionując wysokie wyceny wielu firm”.
Prezydent Trump zaoferował jednak bardziej optymistyczną perspektywę, sugerując, że Deepseek może być korzystny dla Stanów Zjednoczonych, które stwierdził (jak donosi BBC), „zamiast miliardów wydatków wydawisz mniej i, miejmy nadzieję, osiągniesz ten sam wynik. Jeśli możesz zrobić to tańsze i osiągnąć ten sam wynik, to pozytywne dla nas”. Utrzymał dalszą dominację AI USA.
Pomimo wpływu Deepseek Nvidia pozostaje firmą 2,90 biliona dolarów. Jego bardzo oczekiwane procesory graficzne RTX 5090 i RTX 5080 zostały zaplanowane do wydania jeszcze w tym tygodniu, generując tak wysokie zapotrzebowanie, że konsumenci stawiają się zimowej pogody na obozowanie sklepów poza sklepami.