Pogłoski o nowym projekcie „Back to the Future” wirują, szczególnie po tym, jak twórcy udanej serii „Cobra Kai” zasugerowali potencjalny program telewizyjny. Jednak Bob Gale, jeden z kluczowych scenarzystów za ukochaną trylogię Roberta Zemeckisa „Back to the Future”, doprowadził te spekulacje, mocno stwierdzając, że nie będzie dalszych dodatków do serii.
W szczerym wywiadzie dla People Gale wyraził frustrację z powodu uporczywych pytań na temat przyszłości serii. „Nie wiem, dlaczego o tym mówią!” zauważył. „Mam na myśli, czy myślą, że jeśli powiedzą to wystarczająco dużo czasu, faktycznie to zrobimy?” Powtórzył swoje stanowisko w sprawie możliwości „Powrót do przyszłości 4”, prequel lub dowolnego spinoff, mocno stwierdzającego: „Nigdy. To po prostu w porządku. To nie jest idealne, ale jak mówił Bob Zemeckis:„ Jest wystarczająco idealny ”.
25 najlepszych filmów science fiction
Wyświetl 26 obrazów
Podczas gdy słowa Gale mają znaczną wagę, moc Hollywood może potencjalnie je zastąpić, jeśli zdecyduje się ożywić franczyzę. Jednak każdy taki ruch wymagałby zatwierdzenia producenta wykonawczego Stevena Spielberga, który według Gale'a raczej nie da zielonego światła. Gale humorystycznie zauważył: „Jeśli juggernaut z korporacyjnej Ameryki lub korporacyjnego międzynarodowego Mishigas mówi:„ Jeśli nie zgodzisz się na to, zabijemy wasze dzieci: „W porządku, nie, nie chcemy, aby nasze dzieci zostały zabijane”. Następnie wyraził wdzięczność wobec Spielberga, stwierdzając: „Steven, podobnie jak Steven nie pozwoli na inny ET, całkowicie szanuje fakt, że nie chcemy już z powrotem w przyszłość. Dostaje go i zawsze stał za tym. I dziękuję, Steven”.
Postawa Gale'a jest zgodna z jego poprzednimi stwierdzeniami w tej sprawie. Wcześniej w lutym miał silne przesłanie dla fanów mających nadzieję na „powrót do przyszłości 4”: „Ludzie zawsze mówią:„ Kiedy zamierzasz zrobić w przyszłości 4? ” I mówimy: „f \*\*k ty.”
Odpowiedzi wynikiOryginalny film „Back to the Future”, wydany w 1985 roku, śledzi ucznia szkoły średniej Marty McFly (Michael J. Fox), gdy przypadkowo został odesłany w czasie przez ekscentrycznego naukowca Doc Browna (Christopher Lloyd). Ten film szybko stał się jednym z najbardziej kultowych filmów science fiction, jakie kiedykolwiek powstały i doprowadził do dwóch kontynuacji, umacniając swoje miejsce w historii filmowej.