Wyczekiwana strzelanka MOBA firmy Valve, Deadlock, w końcu wychodzi z cienia wraz z oficjalną stroną Steam. W tym artykule zagłębiamy się w niedawno zniesioną tajemnicę deweloperską, analizujemy imponujące statystyki bety, unikalną rozgrywkę i analizujemy kontrowersyjne podejście Valve.
Deadlock oficjalnie pojawia się na Steamie
Po okresie intensywnych spekulacji podsycanych przeciekami, Valve potwierdziło istnienie Deadlocka i odsłoniło jego stronę w sklepie Steam. Zamknięta wersja beta osiągnęła niedawno oszałamiającą liczbę 89 203 graczy jednocześnie, co stanowi ponad dwukrotność poprzedniego szczytu. Ten wzrost jest następstwem decyzji Valve o złagodzeniu ścisłej poufności, umożliwiając otwartą dyskusję, przesyłanie strumieniowe i zaangażowanie społeczności. Należy jednak pamiętać, że gra pozostaje dostępna tylko na zaproszenie i wciąż znajduje się na wczesnym etapie rozwoju, oferując zastępczą grafikę i eksperymentalne mechaniki.
Unikalne połączenie gry MOBA i strzelanki
Deadlock płynnie łączy elementy MOBA i strzelanki. Stosując walkę 6 na 6 przypominającą Overwatch, gracze prowadzą drużyny NPC-ów na wielu liniach, angażując się w bezpośrednią walkę. Ta dynamika tworzy szybkie, intensywne mecze wymagające równowagi między strategicznym zarządzaniem oddziałami a osobistym bohaterstwem. Częste odradzanie się żołnierzy, bitwy oparte na falach i potężne umiejętności dodają warstw taktycznej głębi. Opcje ruchu, takie jak przesuwanie, doskakiwanie i zapinanie na suwak, zwiększają szybką akcję. Gra oferuje zróżnicowaną listę 20 bohaterów, każdy z unikalnymi zdolnościami, co zachęca do eksperymentów i pracy zespołowej.
Kontrowersyjna zgodność Valve ze sklepem Steam
Co ciekawe, strona Deadlock na Steamie odbiega od wytycznych dotyczących sklepu Valve. Chociaż Valve wymaga co najmniej pięciu zrzutów ekranu, Deadlock zawiera obecnie tylko jeden zwiastun. Ta rozbieżność spotkała się z krytyką, a niektórzy argumentowali, że Valve, jako partner Steamworks, powinna przestrzegać własnych standardów. Jest to powtórzenie wcześniejszych kontrowersji, takich jak kwestia naklejki promocyjnej podczas wyprzedaży The Orange Box w 2024 roku. Deweloper 3DGlyptics (B.C. Piezophile) wyraził obawy, że Valve może potencjalnie podważyć uczciwość i spójność platformy. Jednak podwójna rola Valve jako dewelopera i właściciela platformy komplikuje stosowanie tradycyjnego egzekwowania prawa. Czas pokaże, jakie będzie przyszłe rozwiązanie tej kwestii.